Bałkańska ziemia obiecana? Problem Holokaustu w albańskich badaniach nad przeszłością
W 2012 r. podczas Jewish Film Festival w San Francisco zaprezentowano dzieło Besa: The Promise zrealizowane przez Rachel Goslins. Z wywiadów przedstawionych przez amerykańską reżyserkę wyłaniał się niezwykły obraz Albanii, w której w okresie włoskiej, a następnie niemieckiej okupacji rodziny muzułmańskie mimo ryzyka ukrywały Żydów, traktując ich jak członków rodzin, a swoje działanie jako powinność wynikającą ze specyficznie rozumianych zasad honorowego postępowania. Fascynujący obowiązek gościnności wyrażony w słowie besa oznaczał konieczność udzielenia schronienia niezależnie od wyznawanej wiary. Bohaterowie filmu nie dostrzegają niczego nadzwyczajnego w swojej postawie, podkreślając, że poświęcenie się dla gościa w imię zasad prawa zwyczajowego jest zachowaniem typowym dla ich społeczności. Goslins postrzega swój film głównie w kategoriach współpracy międzywyznaniowej, a sam fakt udzielania pomocy Żydom przez albańskich muzułmanów za sytuację bez precedensu we współczesnym świecie2. Za osobliwe uznaje też to, że w czasie drugiej wojny światowej liczba Żydów w Albanii wielokrotnie wzrosła, co czyni z tego kraju ewenement w skali Europy. Jej film miał być rodzajem hołdu złożonego rodzinom, które w czasie wojny narażały życie swoich członków, a których czyny zostały zapomniane w okresie izolacji Albanii za rządów Envera Hodży.